Zaczęli od pikowania, ale im bliżej końca meczu, tym z coraz większą swobodą unosili się w powietrze. Siatkarze MKS-u pokonali w Mieście Wysokich Lotów Avię Świdnik 3:1, umacniając się na drugim miejscu w tabeli.
Kluczem do zwycięstwa w Świdniku okazała się zespołowość, gdyż aż czterech siatkarzy MKS-u zanotowało dwucyfrową liczbę punktów: Mateusz Rećko 14, Łukasz Swodczyk 13, Bartosz Pietruczuk 13 i Dominik Depowski 12, którego po raz drugi w tym sezonie uznano najlepszym zawodnikiem meczu.
Duży wpływ na końcowy wynik miała postawa obydwóch zespołów w polu zagrywki. Gospodarze mylili się w nim aż 22 razy, przy czterech asach serwisowych. W tym samym miejscu będzinianie popełnili 13 błędów i potrafili też pięciokrotnie zapunktować.
Kluczowy był jednak trzeci set. W nim świdniczanie wygrywali 11:8, ale na finiszu to MKS zgromadził o trzy punkty więcej. Będący na fali wznoszącej będzinianie w czwartej partii prowadzili grę od początku do końca, wygrywając pewnie do 20.
Takim samym wynikiem zakończył się drugi set, dzięki któremu siatkarze z Zagłębia Dąbrowskiego doprowadzili do remisu w całym meczu, po przegranej 22:25 w inauguracyjnej części sobotniego spotkania.
PZL Leonardo Avia Świdnik – MKS Będzin 1:3 (25:22, 20:25, 22:25, 20:25)
Avia: Pigłowski (6), Wierzbicki (24), Ociepski (6), Ptaszyński (13), Piwowarczyk (3), Obermeler (6), Kuś (libero) oraz Łysikowski (1), Połyński (2), Czerwiński MKS: Pająk (4), Rećko (14), Koppers (2), Siwicki (7), Swodczyk (13), Depowski (12), Olenderek (libero) oraz Pietruczuk (13), Krawiecki (1), Olszewski (1)
MVP: Depowski (MKS)
Widzów: 250
