To był mecz, w którym emocje tylko rosły, a najlepiej z emocjami poradził sobie Mateusz Rećko, wybrany najlepszym zawodnikiem meczu. MKS Będzin pokonał Visłę Bydgoszcz 3:1 (19:25, 25:23, 25:23, 27:25) i awansował na 1. miejsce w tabeli.

Będzinianie tym razem potrzebowali więcej czasu, aby wejść w mecz. Premierowa partia należała do gospodarzy, którzy wygrali gładko do 19. Poprawa gry nastąpiła wraz z pojawieniem się na boisku Dominika Depowskiego.
Od drugiej części meczu będzinianie grali lepiej, choć nie potrafili wypracować wysokiej przewagi. Finalnie wygrali ją do 23. Podobnie zakończyła się trzecia partia, ale jej przebieg był inny. Visła wygrywała już 18:12, jednak pogoń MKS-u przyniosła efekt.
Czwarty set również był grany na styku, a żadna z drużyn nie osiągnęła wyższej niż dwupunktowej przewagi. W końcówce bydgoszczanie prowadzili 23:21, ale po grze na przewagi ręce w geście zwycięstwa (27:25) wznieśli nasi siatkarze.
BKS Visła Bydgoszcz - MKS Będzin 1:3 (25:19, 23:25, 23:25, 25:27)
Visła: Radziwon (4 pkt), Kwasigroch (6), Rykała (16), Słotarski (4), Cieślik (7), Polczyk (18), Dzierżyński (libero) oraz Kaźmierczak, Narkowicz (1), Czetowicz, Szarek (1), Gutkowski (2)
MKS: Swodczyk (5 pkt), Pietruczuk (8), Rećko (16), Pająk (3), Siwicki (9), Koppers (9), Majcherski (libero) oraz Krawiecki, Depowski (7), Olszewski
MVP: Rećko (MKS)
Widzów: 500
Sędziowali: Minczewski, Kaleński
Foto: Mateusz Bosiacki / TAURON 1. Liga