top of page
MKS_poziom.png

BAS BIAŁYSTOK PIERWSZYM RYWALEM

Ponad 1000 km do Białegostoku i z powrotem pokonają nasi siatkarze, którzy w 1. kolejce Tauron1.Ligi zagrają z tamtejszym BAS-em. Beniaminek z Podlasia powrócił na zaplecze PlusLigi po rocznej przerwie, wygrywając w maju turniej finałowy II ligi.



Sobotnie spotkanie zweryfikuje okres przygotowawczy przepracowany przez obydwa zespoły. W nim MKS rozegrał cztery sparingi, z których wygrał trzy. Team z Będzina pokonywał VK Ostrawa (3:0), AZS AGH Kraków (3:0) i Astrę Nowa Sól (3:2). Nasi siatkarze musieli uznać wyższość rywali tylko w pojedynku z Cuprum Lubin (0:3).



Zwycięstwa porażkami przeplatali białostoczanie, którzy odpowiednio ulegli Ślepskowi Suwałki (1:3), Aniołom Toruń (0:3) i reprezentacji Polski U20 (1:3), pokonali Arkę Tempo Chełm (3:1) i Centrum Augustów (3:0), a także przegrali z Polskim Cukrem Avią Świdnik (1:3).


- Pierwsze mecze zawsze są wielką niewiadomą, zwłaszcza gdy gra się z beniaminkiem w jego własnej hali. Przez całe spotkanie musimy utrzymać maksymalną koncentrację i nie zlekceważyć rywala, musimy realizować wszystkie założenia taktyczne - zapowiedział Bartosz Gawryszewski, drugi trener będzińskiego MKS-u.

W drużynie z Podlasia nie brakuje nowych twarzy. W międzysezonowej przerwie do BAS-u dołączyli m.in. przyjmujący Karol Rawiak z Legii Warszawa i atakujący Krystian Walczak z ZAKSY Strzelce Opolskie.



bottom of page